Bitwa pod Narolem

Bitwa pod Narolem
Partyzanckie walki polsko-ukraińskie
Ilustracja
Plan Bitwy pod Narolem
Czas

21-22 maja 1944

Miejsce

Narol

Wynik

Zwycięstwo Polaków

Strony konfliktu
 Armia Krajowa  Ukraińska Powstańcza Armia
Dowódcy
Karol Kostecki
Zdzisław Zatheya
Iwan Szpontak
Siły
nieznane 500-1000
Straty
13 zabitych, 25 rannych od 30 do 80 zabitych
Położenie na mapie Polski
Mapa konturowa Polski, na dole po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce bitwy”
Ziemia50°21′01″N 23°19′38″E/50,350278 23,327222

Bitwa pod Narolem (inaczej nazywana Obroną Narola) – bitwa stoczona w nocy pomiędzy 21 a 22 maja 1944 pod Narolem między wojskami polskiej samoobrony oraz Armii Krajowej pod dowództwem Karola Kosteckiego i Zdzisława Zatheya, a oddziałami Ukraińskiej Armii Powstańczej pod dowództwem Iwana Szpontaka[1][2][3].

Geneza

Na skutek podbicia przez III Rzeszę w całości terenów dzisiejszego powiatu lubaczowskiego, które były w latach 1939–1941 podzielone pomiędzy III Rzeszę i Związek Radziecki, na terenach tych zaczęły się ścierać ze sobą trzy różne okręgi AK (krakowski, lwowski i lubelski), co spowodowało przymus utworzenia w tym regionie nowych struktur Armii Krajowej. Na przełomie 1942 i 1943 powołana została nowa placówka podziemia o nazwie „Lusia”, której dowódcą został Zdzisław Zathey[2]. Nowopowstała placówka w kwietniu 1944 znalazła się w strukturach Okręgu AK w Lwowie oraz zmieniła swoją rangę na obwód, który miał współtworzyć oddziały partyzanckie wokół Lwowa, prowadzić dywersję na okupancie i powstrzymywać zbrojne działania UPA podczas trwającej właśnie rzezi wołyńskiej. W ramach tego placówka zobligowana została do stworzenia Oddziału Partyzanckiego 4[2]. kompanii 19. pp Obrony Lwowa, który następnie miał się udać w okolice miejscowości Prusy. Akcja poprzez przymus przemarszu przez tereny znajdujące się pod kontrolą UPA i niemieckie poligony wojskowe została odwołana, a oddział dołączył do kompanii „Narol” w tomaszowskim obwodzie AK w celu walki z UPA[2], stanowiącą duże zagrożenie dla polskiej ludności w tym rejonie. Pod koniec kwietnia 1944 żołnierze kompanii zostali podzieleni na dwie grupy, które udały się do Narola gdzie doszło do reorganizacji kampanii lubaczowskiej[2].

Sytuacja przed bitwą

Ukraińskie Napady na Okolice Narola w Kwietniu 1944 roku

Od kwietnia 1944 roku okolice Narola były regularnie nękane napadami ukraińskich partyzantów. Jeden z pierwszych takich ataków miał miejsce w nocy z 4 na 5 kwietnia w Hucie Lubyckiej[4].

W nocy z 4 na 5 kwietnia 1944 roku partyzanci Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) przybyli do Huty Lubyckiej z zamiarem eliminacji młodych Polaków[4], podejrzewanych o przynależność do Armii Krajowej (AK). W wyniku ataku zastrzelono dwie osoby[4]. Ukraińscy napastnicy otoczyli i obrzucili granatami polski dom stojący na uboczu wsi, gdzie od pewnego czasu na noc gromadzili się miejscowi Polacy obawiający się ukraińskiego napadu[4]. Około 20 osób schroniło się w murowanej piwnicy poza obrębem budynku, dzięki czemu przeżyli atak, mimo zniszczenia domu[4]. Rankiem 5 kwietnia 1944 roku w Hucie Lubyckiej, Woli Wielkiej, Pawliszczu oraz innych okolicznych wsiach, w których mieszkały polskie rodziny lub rodziny mieszane, pojawiły się ulotki ukraińskiego podziemia[4]. Ulotki te nakazywały Polakom opuszczenie tych terenów w ciągu dwóch dni, grożąc śmiercią za niewykonanie nakazu[4]. Większość Polaków wyjechała, pozostając jedynie pojedyncze osoby, głównie kobiety wyznania greckokatolickiego pochodzące z rodzin mieszanych[4].

Napady te stanowiły część szerszej strategii ukraińskich formacji zbrojnych mającej na celu usunięcie ludności polskiej z terenów zamieszkanych również przez Ukraińców[4]. Konsekwencje tych działań były tragiczne, prowadząc do znacznego zmniejszenia liczby Polaków w regionie oraz wzrostu napięć etnicznych[4].

Eskalacja Konfliktu w Okolicach Narola w Kwietniu 1944 roku

W kwietniu 1944 roku, ukraińscy partyzanci z wsi Pawliszcze przeprowadzili nagły ostrzał z broni maszynowej na sąsiednią polską wieś Bieniaszówkę[4]. Atak został powtórzony następnego dnia, przy czym Ukraińcy rozlepiali ulotki o podobnej treści jak te sprzed kilku dni, wzywające Polaków do opuszczenia terenów pod groźbą śmierci[4].

W odpowiedzi na te ataki, 7 kwietnia 1944 roku, żołnierze kompanii „Narol” podpalili ukraiński przysiółek Krupy, należący do wsi Pawliszcze[4]. 10 kwietnia żołnierze z placówki w Łukawicy ostrzelali Hutę Lubycką, co doprowadziło do spalenia jednej chałupy i śmierci jednej osoby[4]. Po otwarciu ognia z cekaemu przez Ukraińców, Polacy zostali zmuszeni do wycofania się[4].

W kolejnych dniach dochodziło do sporadycznej wymiany ognia między patrolami obu stron. Napady ukraińskie były stosunkowo łatwo odpierane przez polskie samoobrony z wysuniętych placówek w Brzezinach Bełżeckich, Jędrzejówce, Łukawicy i Bieniaszówce[4]. Te skuteczne obrony przyczyniły się do uśpienia czujności polskiej obrony w przededniu największego ataku ukraińskiego[4].

Napady oraz odpowiadające im działania odwetowe przyczyniły się do dalszego zaostrzenia konfliktu w regionie[4]. Skuteczność polskich samoobron stwarzała fałszywe poczucie bezpieczeństwa, które mogło prowadzić do zaskoczenia w obliczu zmasowanego ataku[4].

Bitwa

Starcie

W ukraińskim meldunku opisano działania partyzantów UPA pod dowództwem "Jastruba", którzy podczas ofensywy wdarli się do Jędrzejówki, podpalając kilka zabudowań[4]. Silnie ostrzeliwani od tyłu, przypuszczalnie z przysiółka Michalec, zostali zmuszeni do odwrotu. Równocześnie polskie oddziały Armii Krajowej (AK) zaatakowały sztab sotni "Siromanciw"[4]. Atakujący żołnierze AK zostali odparci ogniem broni maszynowej[4]. Ukraińcy dwukrotnie ponowili ataki na Jędrzejówkę, dochodząc nawet do centrum wsi, lecz za każdym razem byli odpierani przez obrońców[4]. Po około trzech-czterech godzinach walki oddział "Siromanciw", tracąc trzech zabitych i dziesięciu rannych, rozpoczął odwrót[4]. Partyzanci UPA zabrali tylko rannych, pozostawiając poległych na miejscu walki[4].

Polskie oddziały kontynuowały pościg za oddziałem "Jastruba" przez Icków (Jacków) Ogród, docierając do Huty Złomy oraz przedpola Łówczy[4]. Tam Ukraińcy zdołali się przygotować do odparcia polskiego kontrataku[4]. W trakcie odwrotu oddział "Jastruba" trzykrotnie odpierał ataki wroga[4]. Walki w tym rejonie zakończyły się w południe[4]. Według danych ukraińskich wieś Jędrzejówka została zniszczona w 70%, a straty wśród przeciwników, głównie polskiej ludności, szacowano na nie mniej niż 60 uzbrojonych osób[4].

Następnie do walk włączyła się sotnia "Jewszana". Partyzanci po ostrzale moździerzowym Lipska, Narola i Jędrzejówki, wdarli się do Lipska pod osłoną ognia karabinowego i broni maszynowej[4]. Szybko opanowali centrum wsi i, paląc kolejne zabudowania, dotarli do północnej części miejscowości. Lipsko zostało zniszczone w 80%[4]. Po dwóch godzinach natarcie oddziału "Hałajda" załamało się z powodu niekorzystnego ukształtowania terenu i silnego ognia polskich obrońców. Ukraińcy wycofali się w kierunku Woli Wielkiej[4]. Polacy przystąpili do pościgu, nękając partyzantów "Jewszana" aż do Woli Wielkiej[4]. Podczas odwrotu Ukraińcy spalili folwark Maurycówkę, Pizuny, Pawelce oraz częściowo Icków (Jacków) Ogród i Brzezinki. Według ukraińskich źródeł, oddział "Hałajda" miał zabić ponad 40 przeciwników przy niewielkich stratach własnych – dwóch lekko rannych[4].

W celu rozciągnięcia polskiej obrony, główne uderzenie na Jędrzejówkę i Lipsko zostało wsparte atakiem z Woli Wielkiej na Łukawicę, kluczową placówkę w systemie obrony Narola dowodzoną przez Stanisława Pawelca "Burzę"[4]. Placówka była wzmocniona dwoma pododdziałami kompanii "Lusia", dowodzonymi przez Michała Farnusa "Sicińskiego"[4]. Ukraiński zwiad nie doniósł o tych wzmocnieniach, informując jedynie o koncentracji polskich sił w Jędrzejówce i Michalcu. Ukraińcy podjęli również działania zaczepne pod Majdanem i Chlewiakami oraz atak pozorowany w rejonie Bełżca[4].

Najdłużej trwało starcie o placówkę Łukawica[4]. Żołnierze po otrzymaniu posiłków rozpoczęli kontratak w kierunku Woli Wielkiej, ale zostali powstrzymani przez Ukraińców ogniem z granatników i około godziny 14:00 zmuszeni do odwrotu[4]. Na prośbę "Kostka" obrońcom przyszły z pomocą posiłki wysłane przez komendanta "Polakowskiego"[4]. Były to dwie kompanie rejonu V: "Susiec" Witolda Kopcia "Ligoty" i "Majdan Sopocki" Antoniego Kusiaka "Bystrego" oraz dwa pododdziały z kompanii "Cieszanów" Franciszka Szajowskiego "Kruka"[4]. Ich zadaniem było zabezpieczenie tyłów oddziałów walczących z UPA[4]. Posiłki dotarły na miejsce, gdy pododdziały kompanii "Narol" i "Lusia" przeszły do pościgu za wycofującymi się sotniami UPA. Do polskich żołnierzy dołączali miejscowi chłopi, uzbrojeni w siekiery i kosy[4].

Straty i liczebność wojsk

Liczebność żołnierzy po polskiej stronie nie jest znana. Szacuje się, że straty wśród Polaków wynosiły 13 zabitych i 25 rannych. W wyniku napadu UPA życie straciło także kilkudziesięciu polskich cywili[5]. Ze strony ukraińskiej straty wahają się pomiędzy 30 a 80 zabitymi z liczby 500 do 1000 żołnierzy[1][2]. 4 czerwca 1944 ukraińskie oddziały zbrojne poprzez próbę utworzenia korytarza na Puszczę Solską i podzielenia polskich sił na dwie części, ponownie zaatakowały Narol, lecz atak został przez Polaków odparty i akcja się nie powiodła. Za obronę Narola Karol Kostecki został odznaczony Krzyżem Walecznych[6].

Po bitwie

Po porażce pod Narolem UPA próbowała jeszcze atakować 4 czerwca ale również bez powodzenia[6]. Zdecydowana obrona Narola i okolic uniemożliwiła UPA uderzenie na Tomaszów Lubelski (o ile taki plan był kiedykolwiek brany przez Ukraińców pod uwagę ponieważ bezpośrednim celem ataku na Narol było otworzenie korytarza na Puszczę Solską i podzielenie polskiej obrony na dwie części[6].

Pomnik Niepodległości w Narolu

Upamiętnienie

W listopadzie 1975 w Lipsku odsłonięto pomnik na cześć pomordowanych w ataku mieszkańców tej miejscowości. Polegli w walkach z UPA podczas bitwy zostali także wymienieni na Pomniku Niepodległości w Narolu. Bitwa została również wymieniona na pamiątkowej tablicy na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie[2][7].

Przypisy

  1. a b SzczepanS. Siekierka SzczepanS., HenrykH. Komański HenrykH., KrzysztofK. Bulzacki KrzysztofK., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie lwowskim 1939–1947, Wrocław: Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów, 2006, s. 491, ISBN 83-85865-17-9, OCLC 77512897 .
  2. a b c d e f g Lubaczowskie struktury Związku Walki Zbrojnej / Armii Krajowej i ich udział w walkach o Narol w maju 1944 r. [online], muzeumkresow.eu, 11 lutego 2022 [dostęp 2024-06-05]  (pol.).
  3. JerzyJ. Markiewicz JerzyJ., Partyzancki kraj, Wydawnictwo Lubelskie, 1980, s. 342, ISBN 83-222-0306-3 [dostęp 2024-06-05]  (pol.).
  4. a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z aa ab ac ad ae af ag ah ai aj ak al am an ao ap aq ar Mariusz Zajączkowski - Ukraińskie podziemie na Lubelszczyźnie ISBN 978-83-7629-769-9 s. 358-363
  5. GrzegorzG. Motyka GrzegorzG., Od rzezi wołyńskiej do akcji „Wisła”. Konflikt polsko-ukraiński 1943-1947, s. 170, ISBN 978-83-08-04576-3 [dostęp 2024-06-05]  (pol.).
  6. a b c Iwaneczko D., Przypadek czy przeznaczenie? Karol Kazimierz Kostecki Kostek (1917–1998), Instytut Pamięci Narodowej, Rzeszów 2013, s. 76–77, ISBN 978-83-7629-587-9
  7. Polacy walczący z banderowcami upamiętnieni na Grobie Nieznanego Żołnierza [online], polska-zbrojna.pl, 9 listopada 2017 [dostęp 2024-06-05]  (pol.).